29 listopada

Dynia marynowana

 A oto obiecany przepis na dynię marynowaną, którą dodaję czasem do sałatek. 

Największym wyzwaniem jest obieranie dyni, ponieważ ma twardą skórę i trzeba odpowiednio do tego się zabrać. Potem krojenie w kostkę - to co prawda nie sprawia większych problemów, ale zajmuje trochę czasu. Natomiast cała reszta idzie już jak z płatka i nawet nie trzeba pasteryzować.


Składniki:
- 1 kg dyni
Zalewa:
- 2 szkl. wody
- 1/2 szkl. cukru
- 1/2 łyżeczki soli
- 1/2 łyżeczki goździków
- 1/2 szkl. octu 10%

Dynię obrać i pokroić w kostkę (max. 2x2 cm, ja wolę mniejszą). Składniki zalewy (oprócz octu) zagotować. Goździki wyłowić, dodać dynię i chwilę gotować (niezbyt długo, bo będzie rozgotowana). Odcedzić dynię z zalewy i przełożyć do słoików. Zalewę jeszcze raz zagotować, tym razem z dodatkiem octu. Gorącą zalewać dynię w słoikach i zakręcać. Odstawić do wystygnięcia (nie trzeba pasteryzować).

Uwagi:

1 kg dyni, to waga przed obraniem. Zależnie od tego ile będzie odpadów, a tym samym gotowej dyni do krojenia, możliwe, że potrzeba będzie nieco więcej zalewy. To będzie widać, gdy wrzucimy dynię do garnka z zalewą - jeśli dynia nie będzie cała zanurzona, to trzeba dorobić trochę zalewy w odpowiednich proporcjach (goździki pominąć).

Brak komentarzy: