08 sierpnia
Koreczki z ogórków na zimę
Ogórki przygotowywane w ten sposób robiłam pierwszy raz. Oczywiście musiałam ich spróbować przed ewentualnym dodaniem przepisu, więc jeden słoiczek odczekał jakiś czas w lodówce i... zaczęliśmy pałaszować ;-) Nie wiem jak bardzo zmieni się ich smak, kiedy doczekają zimy, ale bardzo posmakowały nam takie koreczki krótko marynowane :-)
P.S. Zapewne od razu rzuci się Wam w oczy spora ilość cukru w przepisie. Na taką porcję ogórków (4 kg, plus cebula i papryka) to nie jest aż tak bardzo dużo, a przynajmniej nie odczuwa się tego w smaku gotowych koreczków.
Składniki:
- 4 kg ogórków
- 4 papryki (2 czerwone i 2 żółte)
- 1/2 kg cebuli
- 1 seler (pominęłam)
- 9 szkl. wody
- 1 szkl. soli
Ogórki razem ze skórką pokroić w grube plasterki (koreczki), oczyszczoną z nasion paprykę na kawałeczki (mniej więcej wielkości plasterka ogórka), cebulę w piórka lub grubszą kostkę. Wszystko razem wymieszać w dużej misce i zalać wodą wymieszaną z solą. Odstawić na 3 godziny, a następnie odcedzić (słoną wodę wylać).
Zalewa:
- 3 szkl. wody
- 3 szkl. octu 10%
- 6 szkl. cukru
- 1 łyżeczka gorczycy
- 1 łyżeczka kolendry
Wszystkie składniki zalewy zagotować, zalać warzywa, wymieszać i nakładać do słoików. Mocno zakręcać i pasteryzować 5 minut (od momentu zagotowania się wody w garnku).
Uwagi:
Na początek zrobiłam koreczki z połowy porcji i wyszło mi 6 słoików, trochę większych niż 0,5 l. Na całą porcję potrzeba naprawdę dużej miski ;-)
Brak komentarzy: