25 kwietnia
Zupa ziemniaczano-grzybowa
Miałam zamrożony wywar z pieczarek, więc musiałam w końcu coś z nim zrobić. Przypomniałam sobie, że Edysia na swoim blogu podawała kiedyś przepis na zupę ziemniaczno-grzybową. Postanowiłam zatem spróbować. Ugotowałam i bardzo mi smakowała, zresztą ja w ogóle lubię grzybowe zupy, więc nie mogło być inaczej ;-)
Składniki:
- 300 g pieczarek
- 2-3 suszone grzyby
- 2 pory
- 4 duże ziemniaki
- 1 mała cebula
- 1 łyżka masła
- kostka rosołowa (mięsna lub warzywna)
- listek laurowy
- 2-3 ziarenka ziela angielskiego
- 4 łyżki kwaśnej śmietany 18%
- sól i pieprz
- 1 łyżeczka świeżego lub suszonego koperku (nie dodawałam)
Suszone grzyby zalać zimną, przegotowaną wodą i odstawić na 30 minut.
Pory i cebulę obrać, opłukać, pokroić - pory w krążki, cebulę w kostkę. Warzywa zalać 5 szklankami wody. Dodać listek laurowy i ziele angielskie. Chwilę gotować.
Pieczarki obrać, umyć, pokroić w plasterki i podsmażyć na maśle. Namoczone grzyby osączyć i pokroić. Razem z wodą w której się moczyły i pieczarkami dodać do zupy. Gotować 35 minut.
Pokrojone w plasterki (lub półplasterki) ziemniaki razem z kostką rosołową wrzucić do zupy 15 minut przed końcem gotowania.
Kilka łyżek zupy połączyć ze śmietaną i wlać do pozostałej zupy. Doprawić do smaku solą, pieprzem i koperkiem, zagotować.
Jestem pewna, ze i mnie by posmakowala :) Zapisuje Arabesko :)
OdpowiedzUsuńI pozdrawiam serdecznie!
Na pewno będzie Ci smakowała , Edysia podaje same smaczne przepisy :-)
OdpowiedzUsuńbaaardo smakowicie wygląda :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę ? Taka szaro-bura... ale bardzo smaczna :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne to połączenie ziemniaków z pieczarkami! Właśnie takiej delikatności brakowało mojej grzybowej. Zupkę ugotowałam bez pora, a całość na koniec zmiksowałam i też było pysznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
AniaG