08 grudnia
Sałatka gyros
Dawno mnie tu nie było , więc czas najwyższy dodać jakiś przepis ;-)
Do tej sałatki przymierzałam się już od bardzo dawna , ale brakowało mi ważnego składnika , a mianowicie przyprawy "Gyros". Kiedy w końcu przywiozłam ją sobie z wakacji , to okazało się , że pojawiły się inne problemy. Nie mogłam też zdecydować z którego przepisu mam skorzystać , bo istnieje kilka różnych wersji. Na szczęście w końcu udało mi się poskładać wszystko do kupy i tak powstała przepyszna sałatka. Specjalnie do niej upiekłam jeszcze chlebki pitta - całość smakowała rewelacyjnie , wprost nie mogłam się tym najeść :-)
Za przepis dziękuję Renaciez36 z Wielkiego Żarcia.
Składniki:
- 1 podwójna pierś kurczaka
- 2-3 cebule
- 3-4 ogórki konserwowe
- 1 puszka kukurydzy
- 1/2 główki kapusty pekińskiej
- majonez
- keczup
- przyprawa "Gyros"
- olej do smażenia
Piersi kurczaka posypać dość mocno przyprawą "Gyros" i odstawić na kilka godzin do lodówki (nawet do 12 h). Następnie pokroić w niezbyt drobną kostkę (ja pokroiłam je jeszcze przed posypaniem przyprawą) i podsmażyć na oleju, odsączyć. Na tym samym oleju zeszklić pokrojoną w kostkę cebulę, wystudzić.
Układać warstwami w przezroczystej salaterce:
1 - kurczak
2 - cebula
3 - warstwa ketchupu (najlepiej ostrego)
4 - ogórki (pokrojone w kostkę)
5 - kukurydza (oczywiście odcedzona)
6 - warstwa majonezu
7 - poszatkowana kapusta
Tak przygotowaną sałatkę wstawić do lodówki na co najmniej 1 godzinę.
Zapowiada się bardzo smacznie:)
OdpowiedzUsuńOj , było , było... ;-)
OdpowiedzUsuńPrzepyszna! Tylko u nas w domu je się ja z jeszcze nie do końca wystygniętym kurczakiem i zawija w nalesniki, jak tortillę.
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł , być może kiedyś skorzystam :-)
OdpowiedzUsuńnie pasuje mi tu tylko ten ketchup... spróbuje zastąpić go koncentratem pomidorowym
OdpowiedzUsuńKoncentrat pomidorowy jest dość... bezsmakowy , może lepiej całkiem z niego zrezygnować , a jeśli już dodawać , to naprawdę niewielką ilość.
OdpowiedzUsuńWesolych Swiat!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie :-)
OdpowiedzUsuńHa! Sama nigdy jej nie przyrządzałam, ale ostatnio jadłam u swojej siostry. Smakowała! :)
OdpowiedzUsuńNo widzisz , to może teraz sama się skusisz na jej przygotowanie ;-)
OdpowiedzUsuńSałatka jest pyszna! Robiłam ją juz dwa razy a jutro powinno mi się wreszcie udać dodać przepis:) Evenko pyszności:)
OdpowiedzUsuńAtinko , cieszę się , że podzielasz moje zdanie - ja sama wprost przepadam za nią :-)
OdpowiedzUsuńDopisuje sie do klubu wielbicieli tej salatki:) Pycha!
OdpowiedzUsuńNo , proszę , fanów przybywa ;-)
OdpowiedzUsuńja nie podsmażam cebuli,a przyprawę gyros wsypuję do szklanki zalewam wrzątkiem na 15 minut następnie bez oleju wrzucam na patelnię mięso i zalewam tą przyprawą i smażę do wyparowania.a pekinkę mieszam z łyżką wegety...ale sałatka jest pyszna lubi ją mawet moja 2 letnia córcia...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPlanuję zrobić ją na sylwestrowy wieczór :]
OdpowiedzUsuńDobry pomysł, ja ją uwielbiam :-)
OdpowiedzUsuń