Nigdy wcześniej nie robiłam sałatki ze smażoną kiełbasą. Byłam ciekawa jak smakuje , ale niestety wybrałam niezbyt odpowiedni moment na próbowanie (katar i zapchany nos). Na dzień dzisiejszy powiem , że była dobra , ale to dosyć subiektywna ocena. Następnym razem może okazać się , że była taka sobie albo... pyszna :-) Przepis wypatrzyłam na blogu Bożeny.Składniki:- 300 g makaronu- 1 puszka kukurydzy- 300 g kiełbasy- kilka kawałków papryki marynowanej- 2 cebule- 4 ogórki kiszone- 4 łyżki majonezu- sól, pieprzMakaron ugotować w osolonej wodzie , odcedzić i ostudzić. Kiełbasę oraz cebulę pokroić w kostkę i razem podsmażyć.Ogórki z papryką również pokroić w kostkę. Wszystkie składniki wymieszać z odcedzoną kukurydzą i majonezem , doprawić.
Ta zupa to taki "groch z kapustą" , a właściwie fasola z kapustą ;-) Dużo w niej składników i to w dużych ilościach - robiłam z mniejszej porcji , a i tak wyszedł mi duży garnek zupy. A dodać należy , że to bardzo sycąca zupa , więc jedliśmy ją przez kilka dni (w dodatku m-żonek nie przepada za krupnikiem ;-) Jak dla mnie też trochę za bogata ta zupa , ale jak ktoś ciężko pracuje , tak jak np. drwale albo lubi kaszę jęczmienną , to na pewno zje z apetytem :-) Przepis pochodzi z bloga Abbry.Składniki :- 1 szklanka fasoli- 1 szklanka kaszy jęczmiennej ( pęczaku )- 500 g wieprzowiny- 100 g kiełbasy- 1 cebula- 2-3 ząbki czosnku- porcja włoszczyzny z kapustą- 2 listki laurowe- kilka ziarenek ziela angielskiego- 1 łyżka utłuczonych ziaren jałowca- sól , pieprz- majeranek Fasolę umyć i zalać 2 litrami przegotowanej wody, zostawić na noc.Następnego dnia dodać pokrojone w grubą kostkę mięso, listki laurowe, ziele angielskie, pieprz i jałowiec - zagotować. Pęczak umyć, osączyć i wsypać do wrzącej zupy. Zmniejszyć ogień i gotować przez 30-40 minut.Włoszczyznę obrać, umyć i drobno pokroić. Cebulę przypiec na ogniu (tak, jak do rosołu). Przygotowane warzywa wrzucić do zupy, dodać pokrojoną w plasterki kiełbasę. Gotować kilkanaście minut.Gdy wszystkie składniki będą miękkie, zupę doprawić majerankiem i czosnkiem roztartym z solą.Uwagi:To porcja na duuuży garnek.Trzeba dolać więcej wody , bo zupa wychodzi naprawdę gęsta.