06 maja

Sałatka z fasoli

To przepis z mojego starego notatnika, a dokładniej z wycinka z jakiejś gazety. Pod nazwą sałatki było dopisane: "nieoczekiwanie dobra"... I wiecie co ? - rzeczywiście taka była :-) Pierwszy raz robiłam ją dokładnie według przepisu, czyli najpierw gotowałam fasolę. Tym razem jednak poszłam na łatwiznę i dodałam fasolę z puszki - efekt prawie taki sam, za to znacznie szybciej ;-)
 

Składniki:
- 1 szkl. fasoli białej lub kolorowej (można użyć fasolę z puszki)
- 10 suszonych śliwek
- 15 dag pieczarek
- 3 ogórki konserwowe
- 1 średnia cebula
- oliwa
- sok z cytryny
- sól
- pieprz
- chili lub cayenne
- cukier
- majeranek

Fasolę zalać wrzącą wodą i odstawić na 2-3 godziny. Odcedzić i ugotować w świeżej wodzie z dodatkiem soli, cukru i majeranku. Kiedy będzie już miękka, ponownie odcedzić i ostudzić. Pieczarki i cebulę pokroić, usmażyć na maśle i też ostudzić. Wymieszać z pokrojonymi w paseczki śliwkami oraz pokrojonymi w kostkę ogórkami i wystudzoną fasolą. Wszystko polać sosem utartym z oliwy, soku cytrynowego, soli, pieprzu, cukru i szczypty chili (sos powinien być słodko-kwaśno-ostry). Gotową sałatkę należy wstawić do lodówki na co najmniej 1 godzinę.

3 komentarze:

  1. o i w końcu coś dla mnie :)Fajna ta sałatka ,oj fajna

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiesz co Evenko, ja się nie dziwię,ze ona taka dobra była!:)))Wygląda mega pysznie!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Margot , no właśnie o Tobie pomyślałam wstawiając ten przepis , bo sałatka bezmięsna i bardzo smaczna :-)

    Majanko , dziękuję , naprawdę warto ją wypróbować :-)

    OdpowiedzUsuń