25 marca

Placki ziemniaczane

Takie właśnie najzwyklejsze w świecie placki ziemniaczane. Czasami jednak znalezienie prostego przepisu jest trudniejsze niż się wydaje... No bo jak zacząć, nie mając pod ręką odpowiedniej książki kucharskiej, ani nikogo, kogo można by się poradzić ? Pomyślałam zatem, że warto dodać nawet taki prosty przepis, bo może akurat znajdzie się ktoś w potrzebie ;-) Niektórzy lubią placki ziemniaczane na słodko, a ja uwielbiam je z chlebem i majonezem.
 

Składniki:
- kilka dużych ziemniaków
- kawałek cebuli
- 2 ząbki czosnku
- 1 jajko (niekoniecznie)
- 1 łyżka mąki
- sól
- pieprz

Ziemniaki, cebulę i czosnek zetrzeć na tarce (ja wszystko miksuję w blenderze). Dodać jajko, mąkę (jeśli masa jest bardzo "wodnista" można dodać odrobinę więcej mąki), przyprawić solą i pieprzem. Kłaść łyżką na patelnię z dość mocno rozgrzanym tłuszczem i smażyć na rumiano z obu stron.

Uwagi:
Nie zawsze dodaję jajko, ale placki z jajkiem (zwłaszcza, jeśli składniki były zmiksowane w blenderze, a nie starte) są bardzo mięciutkie i delikatne. Takie właśnie najbardziej lubimy z córcią. M-żonek natomiast woli placki o bardziej "konkretnej" konsystencji.

11 komentarzy:

  1. z chlebem i majonezem?
    nigdy nie jadłam w takiej wersji,
    ani nawet nie słyszałam aby ktoś tak jadł :-)
    na słodko tez nie próbowałam,
    choc wiem,
    że niektórzy posypują je cukrem,
    myślę że jest to całkiem smaczne
    ja najczęściej jadam z jogurtowym/ ziołowym/ czosnkowym sosem
    :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ludzie mają czasami dziwne upodobania ;-) Osobiście nie przełknęłabym placka ziemniaczanego z cukrem , ale z majonezem i cienką kromką chleba naprawdę mi smakuje :-))

    OdpowiedzUsuń
  3. ja najlepiej lubie placki z gulaszem:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj
    Rok temu założyłam serwis z przepisami na przeróżne ciasta – www.mojeciasto.pl.

    Widzę że jesteś mistrzynią kuchni dlatego chciałabym zaprosić Cię do prowadzenia ze mną serwisu.
    Obecnie mam też konkurs. Podzielisz się z innymi jakimś smacznym przepisem?

    Kasia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Na tytuł "mistrzyni" to ja sobie nie zasłużyłam , ale dziękuję :-))
    A przepisami dzielę się ze wszystkimi właśnie tutaj , na swoim blogu.
    Kiedyś jednak skorzystałam z jakiegoś przepisu z Twojej strony , więc być może w ramach rewanżu podam jakąś swoją recepturę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. oj, dawno nie jadłam placuszków, a ziemniaczane wprost uwielbiam. babcia kiedyś takie robiła

    OdpowiedzUsuń
  7. Przyznam , że kiedyś zbyt często ich nie smażyłam , bo zwyczajnie nie chciało mi się ucierać ziemniaków. A teraz wyręcza mnie blender ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Placki ziemniaczane, tak jak nalesniki, mozna przygotowac na wiele sposobów. Ja pomiedzy dwa cieniutkie placki wkladam jajecznice usmazona "na twardo" i posypana drobno pokrojonym szczypiorkiem. Przepis z gulaszem tez fajny. Smaze placek tak duzy jak cala patelnia. Osobno robie gulasz z zoładków kurzych i duza iloscia cebuli, papryki i innych warzyw (remanent w lodówce). Na takiego olbrzymiego placka ida dwie lyzki wazowe gulaszu. Nawet chlop z wielkim apatytem nie jest w stanie zjesc repety, Do tego smakuje wegierskie czerwone wytrawne wino. Margit

    OdpowiedzUsuń
  9. placki bez jajka sie rozlecą po usmażeniu o ile wogole sie dadza smazyc a jedzenie placka ziemniaczanego z chlebem to bez sensu bo alo chleb albo placek poza tym chyba jak ktos bardzo glodny to sie tak zapcha ale przeciez nie o to chodzi z tym plackiem....????

    OdpowiedzUsuń
  10. Masz kiepski dzień, zdarza się, ale czy musisz wyładowywać się akurat na moim blogu ?

    OdpowiedzUsuń